czwartek, 14 kwietnia 2011

Dla kogo nagrody w NBA?

Na portalu PolskiKosz.pl przeprowadziliśmy po rundzie zasadniczej NBA sondę wśród osób piszących o tej lidze. Zadaliśmy sześć pytań dotyczących tradycyjnych nagród. Moje typy są poniżej. Jak typowali przedstawiciele innych redakcji? Wystarczy kliknąć i sprawdzić.

1. Kto powinien dostać nagrodę dla MVP sezonu 2010/2011?

Derrick Rose (Chicago Bulls)

Chociaż pół roku temu brzmiałoby to dziwnie - Rose jest najlepszym gracz drużyny z najlepszym bilansem rundy zasadniczej. I to gracz mający indywidualnie niesamowity sezon. Średnio co najmniej 25 punktów, 7.5 asysty i 4 zbiórki notowało tylko 6 innych koszykarzy w historii/

2. Kto powinien dostać nagrodę dla najlepszego debiutanta sezonu 2010/2011?

Blake Griffin (Los Angeles Clippers)

Nie mogło być inaczej i tylko szaleniec mógłby wskazać kogoś innego. Można go nie lubić za zachowanie, można nie doceniać, ale przywitanie z NBA miał tak efektowne, że tę nagrodę po prostu musi zgarnąć. Przy okazji przyznaję się - przed sezonem myślałem, że jego nogi nie wytrzymają jak u Grega Odena.

3. Kto powinien dostać nagrodę dla największego postępu sezonu 2010/2011?

Kevin Love (Minnesota Timbewolves)

Przy tej nagrodzie zawsze jest problem. Czy docenić awans z grona gwiazdeczek do roli supergwiazdy, awans z grona solidnych graczy do grona gwiazdeczek, awans z grona mało istotnych rezerwowych do grona solidnych graczy? Ja spojrzałem na sprawę pytając się kto nas najbardziej zaskoczył swoim postępem. Odpowiedż jest niemal oczywista - Kevin Love. Jego seria double-double, jego występ w All-Star Game, jego pamiętne 30+30...

4. Kto powinien dostać nagrodę dla najlepszego obrońcy sezonu 2010/2011?

Dwight Howard (Orlando Magic)

Wybór oczywisty, za którym przemawiają nie tylko liczby. Jeśli ktoś myśli, że Dwight jest tylko maszynką do bloków, to grubo się myli, bo jego obrona 1 na 1 jest bardzo dobra, coraz lepsza. A poza tym - to najlepsza maszynka do bloków ostatnich kilku lat w NBA

5. Kto powinien dostać nagrodę dla najlepszego trenera sezonu 2010/2011?

Doug Collins (Philadelphia 76ers)

Skoro typowałem go przed sezonem i jest w czołówce głosowania, to teraz nie zmienię zdania. 76ers zaczęli rozgrywki od bilansu 3-13, a potem z miesiąca na miesiąc grali coraz lepiej. I to mimo że nie mieli żadnego superstara w swoim składzie. Zajęli 7. miejsce i są nawet tacy, którzy uważają, że nastraszą Miami Heat w pierwszej rundzie. Przed sezonem należałoby to wyśmiać... No dobra, teraz też, ale nieco ciszej :-)

6. Kto powinien dostać nagrodę dla najlepszego rezerwowego sezonu 2010/2011?

Thaddeus Young (Philadelphia 76ers)

Podejrzewałem, że nikt go nie wskaże, a chciałem, żeby się tu znalazł, bo zasługuje na wspomnienie. Momentami drugi najlepszy gracz w 76ers, a statystyki "z ławki" niewiele gorsze od Odoma, który pewnie zdobędzie tę nagrodę.

Brak komentarzy: