1. Przemysław Karnowski i Piotr Niedźwiedzki zagrali w meczu najlepszych 18-latków z całej Europy. Wygrali Niebiescy (drużyna Karnowskiego) 81:80.
2. Karnowski był jednym z wyróżniających się zawodników tego spotkania. 22 minuty, 13 punktów (6/9 za 2, 1/1 za 1), 5 zbiórek, 2 przechwyty, 3 faule, 5 wymuszonych fauli. Najfajniejsze było to, że punktował na rozmaite sposoby: rzut z półdystansu, dobitka, wykończenie akcji pod obręczą, lewy hak. W przerwie późniejszego spotkania Litwa - Grecja wręczono statuetkę MVP. Dostał ją właśnie Przemek. Dwa lata temu w Katowicach MVP był Jonas Valanciunas. Czy to oznacza, że w 2013 roku Karnowski będzie już wybranym w drafcie NBA rezerwowym środkowym reprezentacji i będzie miał swoją piosenkę?
3. Karnowski po meczu: "Trenerzy powiedzieli nam, że to nie ma być taki All Star Game jak w NBA, czyli latanie nad koszami. Mieliśmy pokazać swoją normalną grę." i "Nie myślałem, że będzie tylu kibiców. Spodziewałem się, że przyjdą pojedyncze osoby. " Ile przyszło? 10 tysięcy. Wszyscy za darmo.
4. Karnowski udzielił kilku wywiadów, w tym Davidowi Heinowi (heinnews.com) i wysłannikowi PZKosz.
5. Niedźwiedzki zagrał tylko 10 minut, bo dzień wcześniej na treningu został uderzony w kolano przez MVP dywizji C Juliana Gualtieriego z San Marino. Statystyki Polaka: 3 punkty (1/2 za 2, 1/2 za 1), 4 zbiórki, 2 asysty, strata, blok, faul, faul wymuszony.
6. Wspomniany Gualtieri albo spalił się psychicznie albo po prostu zobaczył... swoje miejsce w szeregu. Byłem ciekaw jak gracz z takiego kraju jak San Marino zaprezentuje się na tle poważnych krajów i w zasadzie niczego lepszego nie powinniśmy oczekiwać. Jeszcze nie wszedł na boisko, a już wywołał zamieszanie, bo sędziowie kazali zdjąć mu koszulkę spod koszulki meczowej. W pierwszej akcji zrobił kroki, pobiegał kilka minut, oddał jeden rzut z dystansu i chyba więcej nie miał piłki w rękach. Nie sądzę, żebyśmy kiedyś jeszcze o nim usłyszeli.
7. W przerwie zorganizowano konkurs wsadów. Poziom, oględnie mówiąc, baaardzo przeciętny. Ale warto też pamiętać, co zauważył jeden ze znajomych dziennikarzy, że to juniorzy i na dodatek biali :-) Wygrał Rosjanin Siergiej Karasiew, który akurat może być z siebie zadowolony. Mógłby wystartować nawet w jakimś poważnym konkursie.
8. W jury siedzieli Ademola Okulaja, David Blatt, Jonas Maciulis i dwóch litewskich gości, których kompletnie nie znam.
9. Svetislav Pesić: "I'm big fan of Karnowski . I see great body, great attitude, great mind. He's ready to play at senior level." Powiedział też, że jego zdaniem za 2 lata na EuroBaskecie seniorskim może zagrać nawet 10 zawodników z tego spotkania 18-latków. Odważna teza, bo tym razem wystąpiło tylko trzech, których oglądaliśmy dwa lata temu w Katowicach: Słoweniec Edo Murić, Łotysz Martins Meiers i Valanciunas.
10. Może zainteresuje was sesja foto z szatni cheerleaderek?
11. Miałem sprytny plan, by pogadać z Bo McCalebbem po treningu Macedonii trwającym na małej sali równolegle z meczem Słowenia - Serbia. Macedończycy mnie przechytrzyli, skończyli trening wcześniej. Byliśmy rozczarowani. Ja i dziennikarz z Chin.
12. W tej sytuacji nie pozostało mi nic innego, tylko zagadnąć dziennikarza z Chin, co robi na EuroBaskecie teraz, gdy w Wuhan w jego ojczyźnie trwają mistrzostwa Azji. Stwierdził, że azjatycka koszykówka jest tragiczna, a reprezentacja Chin nie zdobędzie mistrzostwa, bo jest słaba. Wygra Iran. Spojrzałem na plakietkę z nazwiskiem Chińczyka, a on przerażony zapytał: chcesz coś pisać o tym, chcesz mnie cytować?
13. Chińczyk chwalił "number 11 Poland", czyli Thomasa Kelatiego i zdziwił się, że gra w kadrze i dostał paszport tylko dzięki żonie z Polski. Wytlumaczyłem mu pokrótce przypadek Bo McCalebba i jemu podobnych.
14. Kto by przypuszczał, że mecz o 7. miejsce może być emocjonujący? Słowenia prowadziła 74:61 po trzech kwartach, ale zabawiła się z Serbią w kotka i myszkę. Zaczeła ostatnią kwartę od 0:13, pierwsze punkty zdobyła w 39. minucie, ale końcówkę wygrała pewnie 72:68.
15. To był zapewne ostatni (chociaż w sumie tak samo myślałem dwa lata temu) turniej o mistrzostwo Europy w karierze 37-letniego dobrze nam znanego Gorana Jagodnika. Szanuję Gorana za całą karierę i popisy w Polsce, ale ten EuroBasket miał fatalny: średnio 7,7 minuty, 2,9 punktu, 1,4 zbiórki, 35% za 2, 18% za 3. Nienajlepiej świadczy o pozycji niskiego skrzydłowego w słoweńskiej koszykówce konieczność zabierania Jagodnika na Litwę.
16. Trener Słowenii Bozidar Maljković: "Najważniejsze, że w tym spotkaniu nikt nie doznał kontuzji. (...) Powinniśmy zastanowić się, czy jest sens rozgrywać mecze o 7. miejsce, skoro już rozstrzygnęło się, kto ma szansę na awans do igrzysk w Londynie." 100% racji.
17. Goran Dragić (Houstok Rockets) w poniedziałek spotka się z agentem, żeby przedyskutować sprawę przyszłości klubowej w razie opóźnienia sezonu NBA z powodu lokautu. Jest otwarty na grę w Europie. A Prokom szuka rozgrywającego...
18. Dragić: "Patrząc na nasz skład tak naprawdę 7. miejsce nie jest wielkim rozczarowaniem."
19. Dziennikarze już mogą głosować na MVP i najlepszą piątkę turnieju. Moje typy: Bo McCalebb, Juan Carlos Navarro, Nicolas Batum, Andriej Kirilenko, Pau Gasol. MVP: Bo. Bo? Bo Bo to Bo. Ewentualna druga piątka: Tony Parker, Nikos Zisis, Rimantas Kaukenas, Marc Gasol, Chris Kaman. Trochę pomieszane pozycje, ale inaczej tego nie widzę. Tym bardziej, że z założenia wykluczyłem graczy, którzy nie awansowali do drugiej rundy (czytaj: Luola Denga).
20. Mam! Foto z wczorajszego All Star Game dziennikarzy.
21. Dzisiaj Litwa grała o miejsca 5-6 z Grecją, ale ten wpis musiałem wrzucić na bloga przed jego zakończeniem. Powód? Spieszyło nam się po meczu do hotelu, postanowiliśmy większą grupą wreszcie zwiedzić Kowno by night.
22. Prezydent litewskiej federacji Vladas Garastas stwierdził, że trener Kestutis Kemzura zrealizował cel postawiony przed EuroBasketem. A był to awans to turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich.
23. Litwa chce zorganizować ten turniej. Oferują 2 miliony euro. Wenezuela daje 1,5 miliona. FIBA chce 5, co stawia Rosję w pozycji faworyta.
24. W kasach są jeszcze do nabycia bilety na jutrzejsze mecze o brąz i złoto. Miejsca na balkonie. Cena: 690 litów. Dzisiejsze można było kupić za 98.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jonas Valanciunas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jonas Valanciunas. Pokaż wszystkie posty
sobota, 17 września 2011
piątek, 16 września 2011
Litwa 2011: Dzień XVII w 24 sekundy
1. Uff. Po miesięcznej przerwie chwyciłem piłkę do kosza i zagrałem z dziennikarzami z całej Europy (i nie tylko) na treningowej hali w kompleksie Żalgiris Arena. Na parkiecie m.in. Simonas Baranauskas (Litbasket.com), David Hein (heinnews.com), Wendell Maxey (nba.com), Shai Levi (one.co.il), Mannus Etten (basketbalnieuws.nl) i... pracujący dla FIBA Nowozelandczyk, którego nie zapytałem o nazwisko. Niestety nie przyleciał z ojczyzny, mieszka na stałe w Rydze. Średnio zorientowany, pytał czy w Warszawie jest drużyna Euroligi.
2. Shai Levi po wyeliminowaniu Izraela w pierwszej rundzie został wezwany przez redakcję do domu, ale przed wyjazdem poznał Litwinów z Wilna, którzy zaproponowali mu pozostanie u nich za darmo do końca turnieju. No i został.
3. Mannus Etten jest z Groningen, był kiedyś w Zakopanem i wybiera się do Trójmiasta. Przy rozmowie o Sopocie wspomniał, że mają tam mistrza Polski. Wytłumaczyłem, że przeniósł się do Gdyni, zdziwił się. Mannus twierdzi też, że Bryan Davis (ostatnio Energa Czarni Słupsk) jest jego kumplem. Davis podpisał kontrakt na występy w GasTerra Flames Groningen w nowym sezonie.
4. Dziwię się, jak reprezentacje mogą trenować w sali, w której pół metra za koszem jest betonowa ściana. Być może to wyjaśnia dlaczego Milenko Tepić i Aleksandar Rasić doznali kontuzji na treningu...
5. Na naszym meczu (właściwie meczach) nikt w ścianę nie uderzył, ale jeden z Litwinów po kolizji z rywalem w powietrzu upadł z hukiem na parkiet. Spotkałem go później w korytarzu z ręką na prowizorycznym temblaku. Twierdzi, że to nic złego, tylko dwa miesiące bez koszykówki.
6. Powiększa się grupa polskich dziennikarzy. Dzisiaj przybyli Marcin Rutkowski (probasket.pl) i Wojciech Michałowicz (Canal+), jutro pojawią się Rafał Juć (polskikosz.pl), Adam Wall (Eurosport). W zasadzie już są w drodze. W niedzielę last but not least Rafał Tymiński (Przegląd Sportowy).
7. Zajrzałem na ulicę Laisves, centralny deptak Kowna. Jest tam ściana, na której można przyklejać karteczki z życzeniami. Zobaczcie jakie foto jest najbardziej obklejone.
8. Gablota w sklepie wielobranżowym.
9. Juniorów, którzy zagrają w sobotnim meczu podzielono na składy. Przemysław Karnowski w drużynie Niebieskich, Piotr Niedźwiedzki w Białych. Wszystkich przedstawiono w przerwie meczu Francja - Rosja. Alejandro Abrines, Nenad Miljenović, Vasilije Micić itd. itp. Tyle nazwisk znanych z ME do lat 18 we Wrocławiu. Był też Amedeo Della Valle w swoich białych okularach!
10. 34:8. To wynik pierwszej kwarty meczu o miejsca 5-8 (a dokładniej o udział w turnieju przedolimpijskim) Grecja - Serbia. Szczerze mówiąc nie przypominam sobie takiej pierwszej kwarty oglądanej przeze mnie na żywo w jakimkolwiek meczu. Nawet w 1/4 MP juniorów.
11. Podczas ćwierćfinału Macedończycy mieli jeden "młyn". Teraz już trzy, "nowi" wykupili m.in. cały balkon za trybuną dziennikarzy.
12. Juan Carlos Navarro w Kownie ma średnio 18 punktów na trzecią kwartę przy skuteczności 14/20.
13. Hiszpania wygrała 92:80, a bracia Gasol mieli 12/32 z gry. Chociaż sporo pudeł kończyło się własnymi dobitkami (w sumie 14 zbiórek w ataku tego duetu), to jednak mając za rywali tercet Pero Antić/Gjorgij Chekovski/Predrag Samardziski oczekiwałbym totalnej deklasacji. Albo chociażby dominacji.
14. Trener Sergio Scariolo zapytany o postawę Paua Gasola po tym jak szybko złapał dwa faule: "That was great answer from our leader." Naprawdę?
15. Scariolo o trzeciej kwarcie Navarro: "That was masterpiece, which should be shown at Louvre or Prado."
16. Serge Ibaka (który zagra w finale w dniu swoich urodzin) mówi po angielsku z akcentem, którego jeszcze nie słyszałem. Nie hiszpański, nie portugalski, może po prostu... kongijski? I nie zawsze wszystko rozumie, np. pytania o to, czy widział kiedyś Kevina Duranta robiącego coś podobnego do Navarro z trzeciej kwarty.
17. Marin Dokuzovski nie mówi po angielsku w ogóle. Jak się dogaduje z Bo McCalebbem? A może po prostu nie rozmawiają i w tym tkwi tajemnica sukcesu?
18. Chorwacja? Nie. Słowenia? Nie. Serbia? Nie. Może "nowa potęga" Czarnogóra? Nie. To Macedonia może być jedynym przedstawicielem byłej Jugosławii na igrzyskach w Londynie. Zupełnie przy okazji - Dusan Ivković ma kontrakt z serbską federacją obowiązujący do końca igrzysk.
19. W przerwie między półfinałami poszedłem na trening Litwinów z nadzieją, że będzie pusto i łatwo porozmawiam z kim tylko zechce. Chyba nie tylko ja tak myślałem. Przyszło około 50-60 dziennikarzy, nie wszyscy z Litwy.
20. Yannick Noah zauważono w młynie Francuzów. Poszedłem przekonać się na własne oczy. Potwierdzam.
21. Tony Parker zdobył 22 punkty oddając 20 rzutów z gry. Nicolas Batum zdobył 19 punktów oddając 8 rzutów z gry. Francja wygrała 79:71. Komentarz trenera Rosji Davida Blatta: "To Batum nas skrzywdził. Nie zrozumcie mnie źle, Parker zagrał dobre spotkanie. O każdym Europejczyku po takim meczu można powiedzieć, że był świetny. Dla Parkera to normalne."
22. Francja ma najlepszy system kontaktów z mediami po meczu. Zawodnicy nie zatrzymują się w mixed zone, ale idą do szatni i wracają. Po 3-4 minutach, nie po 38-39 (jak u Hiszpanów). Wszyscy, nie tylko wybrani (jak u Hiszpanów). Dzięki temu można z każdego gracza wydobyć więcej niż 2-3 zdawkowe zdania rzucone w emocjach w pośpiechu. A najlepsze jest to, że każdy czeka na pozwolenie na powrót do szatni wydawane przez oficera prasowego. Jak Andrew Albicy (który wystaje zza głowy pana w czapce na środku zdjęcia). Przy okazji foto obrazuje dlaczego Nicolas Batum gra w pierwszej piątce, a Charles Kahudi jest tylko rezerwowym ;-)
23. Info okołoturniejowe - Żalgiris w najbliższej przyszłości chce zaprosić do Kowna drużyny NBA. Jadę na pewno!
24. A propos NBA. Jeśli tęsknicie, to musicie zobaczyć finał EuroBasketu. 10 graczy klubów NBA z poprzedniego sezonu (Parker, Batum, Diaw, Seraphin, Noah, Calderon, Fernandez, Gasol, Gasol, Ibaka), 2 byłych (Gelabale, Navarro), 1 przyszły (Rubio), 4 prawdopodobnie przyszłych (Albicy, Llull, De Colo, Claver).
2. Shai Levi po wyeliminowaniu Izraela w pierwszej rundzie został wezwany przez redakcję do domu, ale przed wyjazdem poznał Litwinów z Wilna, którzy zaproponowali mu pozostanie u nich za darmo do końca turnieju. No i został.
3. Mannus Etten jest z Groningen, był kiedyś w Zakopanem i wybiera się do Trójmiasta. Przy rozmowie o Sopocie wspomniał, że mają tam mistrza Polski. Wytłumaczyłem, że przeniósł się do Gdyni, zdziwił się. Mannus twierdzi też, że Bryan Davis (ostatnio Energa Czarni Słupsk) jest jego kumplem. Davis podpisał kontrakt na występy w GasTerra Flames Groningen w nowym sezonie.
4. Dziwię się, jak reprezentacje mogą trenować w sali, w której pół metra za koszem jest betonowa ściana. Być może to wyjaśnia dlaczego Milenko Tepić i Aleksandar Rasić doznali kontuzji na treningu...
5. Na naszym meczu (właściwie meczach) nikt w ścianę nie uderzył, ale jeden z Litwinów po kolizji z rywalem w powietrzu upadł z hukiem na parkiet. Spotkałem go później w korytarzu z ręką na prowizorycznym temblaku. Twierdzi, że to nic złego, tylko dwa miesiące bez koszykówki.
6. Powiększa się grupa polskich dziennikarzy. Dzisiaj przybyli Marcin Rutkowski (probasket.pl) i Wojciech Michałowicz (Canal+), jutro pojawią się Rafał Juć (polskikosz.pl), Adam Wall (Eurosport). W zasadzie już są w drodze. W niedzielę last but not least Rafał Tymiński (Przegląd Sportowy).
7. Zajrzałem na ulicę Laisves, centralny deptak Kowna. Jest tam ściana, na której można przyklejać karteczki z życzeniami. Zobaczcie jakie foto jest najbardziej obklejone.
8. Gablota w sklepie wielobranżowym.
9. Juniorów, którzy zagrają w sobotnim meczu podzielono na składy. Przemysław Karnowski w drużynie Niebieskich, Piotr Niedźwiedzki w Białych. Wszystkich przedstawiono w przerwie meczu Francja - Rosja. Alejandro Abrines, Nenad Miljenović, Vasilije Micić itd. itp. Tyle nazwisk znanych z ME do lat 18 we Wrocławiu. Był też Amedeo Della Valle w swoich białych okularach!
10. 34:8. To wynik pierwszej kwarty meczu o miejsca 5-8 (a dokładniej o udział w turnieju przedolimpijskim) Grecja - Serbia. Szczerze mówiąc nie przypominam sobie takiej pierwszej kwarty oglądanej przeze mnie na żywo w jakimkolwiek meczu. Nawet w 1/4 MP juniorów.
11. Podczas ćwierćfinału Macedończycy mieli jeden "młyn". Teraz już trzy, "nowi" wykupili m.in. cały balkon za trybuną dziennikarzy.
12. Juan Carlos Navarro w Kownie ma średnio 18 punktów na trzecią kwartę przy skuteczności 14/20.
13. Hiszpania wygrała 92:80, a bracia Gasol mieli 12/32 z gry. Chociaż sporo pudeł kończyło się własnymi dobitkami (w sumie 14 zbiórek w ataku tego duetu), to jednak mając za rywali tercet Pero Antić/Gjorgij Chekovski/Predrag Samardziski oczekiwałbym totalnej deklasacji. Albo chociażby dominacji.
14. Trener Sergio Scariolo zapytany o postawę Paua Gasola po tym jak szybko złapał dwa faule: "That was great answer from our leader." Naprawdę?
15. Scariolo o trzeciej kwarcie Navarro: "That was masterpiece, which should be shown at Louvre or Prado."
16. Serge Ibaka (który zagra w finale w dniu swoich urodzin) mówi po angielsku z akcentem, którego jeszcze nie słyszałem. Nie hiszpański, nie portugalski, może po prostu... kongijski? I nie zawsze wszystko rozumie, np. pytania o to, czy widział kiedyś Kevina Duranta robiącego coś podobnego do Navarro z trzeciej kwarty.
17. Marin Dokuzovski nie mówi po angielsku w ogóle. Jak się dogaduje z Bo McCalebbem? A może po prostu nie rozmawiają i w tym tkwi tajemnica sukcesu?
18. Chorwacja? Nie. Słowenia? Nie. Serbia? Nie. Może "nowa potęga" Czarnogóra? Nie. To Macedonia może być jedynym przedstawicielem byłej Jugosławii na igrzyskach w Londynie. Zupełnie przy okazji - Dusan Ivković ma kontrakt z serbską federacją obowiązujący do końca igrzysk.
19. W przerwie między półfinałami poszedłem na trening Litwinów z nadzieją, że będzie pusto i łatwo porozmawiam z kim tylko zechce. Chyba nie tylko ja tak myślałem. Przyszło około 50-60 dziennikarzy, nie wszyscy z Litwy.
20. Yannick Noah zauważono w młynie Francuzów. Poszedłem przekonać się na własne oczy. Potwierdzam.
21. Tony Parker zdobył 22 punkty oddając 20 rzutów z gry. Nicolas Batum zdobył 19 punktów oddając 8 rzutów z gry. Francja wygrała 79:71. Komentarz trenera Rosji Davida Blatta: "To Batum nas skrzywdził. Nie zrozumcie mnie źle, Parker zagrał dobre spotkanie. O każdym Europejczyku po takim meczu można powiedzieć, że był świetny. Dla Parkera to normalne."
22. Francja ma najlepszy system kontaktów z mediami po meczu. Zawodnicy nie zatrzymują się w mixed zone, ale idą do szatni i wracają. Po 3-4 minutach, nie po 38-39 (jak u Hiszpanów). Wszyscy, nie tylko wybrani (jak u Hiszpanów). Dzięki temu można z każdego gracza wydobyć więcej niż 2-3 zdawkowe zdania rzucone w emocjach w pośpiechu. A najlepsze jest to, że każdy czeka na pozwolenie na powrót do szatni wydawane przez oficera prasowego. Jak Andrew Albicy (który wystaje zza głowy pana w czapce na środku zdjęcia). Przy okazji foto obrazuje dlaczego Nicolas Batum gra w pierwszej piątce, a Charles Kahudi jest tylko rezerwowym ;-)
23. Info okołoturniejowe - Żalgiris w najbliższej przyszłości chce zaprosić do Kowna drużyny NBA. Jadę na pewno!
24. A propos NBA. Jeśli tęsknicie, to musicie zobaczyć finał EuroBasketu. 10 graczy klubów NBA z poprzedniego sezonu (Parker, Batum, Diaw, Seraphin, Noah, Calderon, Fernandez, Gasol, Gasol, Ibaka), 2 byłych (Gelabale, Navarro), 1 przyszły (Rubio), 4 prawdopodobnie przyszłych (Albicy, Llull, De Colo, Claver).
Subskrybuj:
Posty (Atom)