Trochę klipów z youtube.com plus niezwykle przydatna strona keepvid.com plus prosty program do składania filmów wideo = duża frajda z tworzenia własnego zestawienia najlepszych akcji.
Tak powstało kilka "topów" z mistrzostw świata. Są średniej jakości, ale nie to jest przecież najważniejsze.
Co decydowało? W największym stopniu znaczenie danego zagrania (czyli jak mówią Amerykanie - clutch). Doceniam też poświęcenie i hustle (czyli coś, czego nie bardzo umiem przetłumaczyć na nasze, a najlepiej obrazują to akcje Nowozelandczyka Miki Vukony i Argentyńczyka Hernana Jasena). Efektowność na dalszym miejscu, tym bardziej jeśli są to wsady sam na sam z koszem.
Runda grupowa:
1/8 finału:
1/4 finału:
Cały turniej:
P.S.
Jest pewna nieścisłość pomiędzy filmem z 1/8 finału i z calego turnieju, ale co tam :-)
wtorek, 14 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz