1. Rano wrzuciłem na Twitterze cytat dnia: "He could do something by himself if he wanted to play" z pytaniem: kto to powiedział i o kim? Rozwiązanie: Hedo Turkoglu o Marcinie Gortacie.
2. Hedo tradycyjnie chętny do rozmowy i żartów. Mogę napisać tradycyjnie, bo miałem z nim przyjemność już dwa lata temu w Polsce. Teraz krótki wywiad po treningu zaczął się od "Hedo, can we talk?". "What? Talk, talk, talk...talk to me!".
3. Hedo twierdzi, że lokaut nie potrwa długo, a sezon ruszy w listopadzie, najpóźniej w grudniu. Na pytanie czy ma "insiderskie" info z USA odpowiedział: "I wish I have.".
4. Litewski dziennikarz, pierwsze pytanie do Ersana Ilyasovy: "Turcja - Litwa to mały finał tego turnieju?" Chciałem zadać jednemu z Portugalczyków pytanie, czy mecz z Polską to mały finał, ale brakło mi odwagi.
5. Krzysztof Ławrynowicz nie wypiera się polskich korzeni, wręcz przeciwnie. Już miał iść do szatni, ale usłyszał polski język i się wrócił. "U mnie paszport litewski, ale my Polaki jesteśmy." Ciekawe co na to litewska opinia publiczna. Przecież stosunki polityczne pomiędzy naszymi narodami nie są najlepsze...
6. Martynas Pocius to jeden z najbardziej aktywnych europejskich graczy na Twitterze, pewnie dlatego, że długo uczył się w USA. Na pytanie o to kto z innych zawodników pisze najciekawiej odpowiedział, że on nie czyta, co inni piszą. Potem prawie obiecał, że wrzuci fotke z radości w szatni po zwycięstwie nad Turcją.
7. Nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie, ale widziałem przed halą Tomasa Pacesasa rozmawiającego z Romanem Ludwiczukiem.
8. Pokazywałem zaprzyjaźnionemu wolontariuszowi ile się pisze u nas o koszykówce, przy okazji zobaczył w PS tekst o nieznanej sobie dyscyplinie sportu. "Żużel? Co to jest?". Myślałem, że może skojarzy nazwę speedway i już coś zaczeło świtać. "Motokrosy?". Po filmie na youtube przyznał, że już gdzieś coś o tym słyszał.
9. Prawie zapomniałem napisać o wydarzeniu wczorajszego wieczoru: Marek Cegliński z Rzeczpospolitej po meczu z Litwą został tymczasowo... operatorem kamery portalu koszykowka.net (efekty tutaj). W zamian za obiecane piwo, na które jeszcze czeka. Spodziewam się kolejnych nowych operatorów, bo gdy przedstawiciel koszykowka.net sam trzyma kamerę i mikrofon, to zawodnicy... nie słyszą co mówi.
10. Ktoś dzisiaj stwierdził, że Żubr Mieszko był niezwykle podobny do ówczesnego prezesa PZKosz. Ciekawe czy prezes litewskiej federacji też przypomina tego bursztynko-plemnika Amberisa?
11. Na mieście można dojrzeć kilka plakatów z Sarasem Jasikeviciusem (foto by Marcin Józefczyk) i napisem "Yeah Seek A We Choose". Dopiero za piątym razem zrozumiałem o co chodzi w tej grze słów. Inne plakaty przedstawiały Dirka i napis "Know It's Key" oraz Ławrynowicza i napis "Love Renault We Choose".
12. Brytyjski dziennikarz John Hobbs zauważył na Twitterze: "2,300 watched Spain-GB in football mad Poland at #EuroBasket in '09. Today in basketball mad Lithuania, a total of 550 watched.Spain-GB play" Ciekawe, prawda?
13. Wreszcie polscy kibice zdominowali halę! Wprawdzie na moje oko to było ich tyle samo, co na meczu z Litwą (tyle, że wtedy reszta hali to 5000 Litwinow, a teraz 300 osób z różnych krajów), ale byli bardzo głośni. "Gramy u siebie!" itd. itp.
14. Wygraliśmy z Portugalią! W pierwszej połowie oficer prasowy reprezentacji Polski dwa razy złapał się za głowę. Nie ostentacyjnie, po prostu normalna reakcja organizmu na wydarzenia na boisku.
15. Przykro mi to pisać, ale Adam Waczyński w trzech meczach nie miał ani jednej udanej akcji w ataku. Zderzenie z EuroBasketową rzeczywistością bardzo bolesne.
16. Paweł Leończyk to największe pozytywne zaskoczenie polskiej kadry, jeśli porównamy oczekiwania z postawą na boisku. Dzisiaj np. popisał się pierwszą w Poniewieżu akcją 1+2+1 (czyli dobitka z faulem po własnym niecelnym drugim rzucie wolnym).
17. W trzeciej kwarcie po serii 13:0 chyba po raz drugi tego dnia uwierzyliśmy, że pójdzie łatwo. No i obrona się rozluźniła. Jose "Gargamel" Costa przestał robić kroki pod presją, a w zamian trafił dwie "trójki", w tym running jumper z 13 metrów równo z syreną. Remis przed czwartą kwartą. Z Portugalią. Really?
18. Łukasz Koszarek o swoim celnym rzucie równo z końcową syreną w czwartej kwarcie: "Nawet nie patrzyłem na kosz".
19. Jeden z naszych reprezentantów (oszczędzę mu wstydu) na pytanie co zrobić, by pokonać Turcję odpowiedział: "Najpierw musimy wygrać z Wielką Brytanią." I nie dowierzał, że nie zna dobrze terminarza...
20. Sympatycznego trenera Portugalii Mario Palmę zapytałem jak duże szanse Polska ma w meczu z Turcją. "Nie ma. Przykro mi, ale skoro mnie pan pyta o zdanie, to muszę być szczery."
21. Portugalczycy pobili niezmierzalny rekord kuriozalności konferencji prasowej. Trener był zdecydowanie spóźniony, wcześniej przyszedł tylko daleki rezerwowy Marco Goncalves (grał niecałe 5 minut), który stwierdził: "I don't know what to say... Can I Portuguese? No? Yyy.... Okay... I don't know what to say...yyy....we wanted to win, but yyyy the game didn't go well and yyyyy we lost. I don't know what to say."
22. Szymon Szewczyk: "Czuję się znacznie gorzej niż po spotkaniu z Hiszpanią. Z najlepszą drużyną Europy do końca walczyliśmy o zwycięstwo. Przegraliśmy, ale pokazaliśmy trochę dobrej koszykówki, rywalizując z Portugalią wygraliśmy, ale poziom naszej gry był - po prostu - tragiczny, okropny i wstydliwy." Paweł Leończyk: "Wiadomo, że nie gramy nie wiadomo jakiej koszykówki, ale zwycięstwo cieszy."
23. Dzisiejsze mecze wizytował znany i lubiany koszykarski VIP Stinger. Przyznał, że nie czytał do tej pory "24 sekund", więc zachęciłem mu obietnicą znalezienia się w 23. punkcie. Dotrzymuję słowa.
24. Jeśli mecz Turcja - Litwa miał nas natchnąć nadzieją przed spotkaniem Polski z Turcją, to niezależnie od korzystnego dla biało-czerwonych (w kontekście walki o awans) wyniku nie udało się.
piątek, 2 września 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Super relacja zza kulis. Ciekawie i dowcipnie.
Tylko o co chodzi z tym "Yeah Seek A We Choose" ?
AG przeczytaj dość szybko Yeah Seek A We Choose kilka razy to wpadniesz na to co to znaczy i dlaczego akurat jest obok zdjęcie Jasikeviciusa :)
No przeee...
Dzięki Maćku :)
Prześlij komentarz