poniedziałek, 6 lutego 2012

Sezon 11/12: Tydzień XX w 24 sekundy

30.1-5.2.2012

1. Jeśli to będzie słabsza odsłona 24 sekund, to wybaczcie. Ostatni tydzień minął mi na przeprowadzce, walce z telewizją kablową i zajęciach związanych z innymi dyscyplinami.

2. Byłem zszokowany tym, co działo się w meczu Energa Czarni - PGE Turów. Szczerze. Kompletnie nie przekonuje mnie drużyna ze Słupska z rozgrywającym, który nie rzuca dalej niż 2 metry od kosza, Krzysztofem Roszykiem momentami w roli silnego skrzydłowego i bez nikogo, kto mógłby sam zmienić losy meczu. Ale... tym razem Czarni byli wyraźnie lepsi od rywala. Czekam jednak aż potwierdzą taką grę w kolejnych spotkaniach z ligową czołówką.

3. Środkowy Czarnych Scott Morrison od początku stycznia ma średnio 15 punktów, 6 zbiórek, 1.5 bloku i 70% z gry w średnio 24 minuty gry.

4. Czarni poza spotkaniem z Turowem w spotkaniach z czołową piątką mają na koncie dwa jednopunktowe zwycięstwa i porażki. Wygrali w Zgorzelcu po dziwnym spotkaniu, które trener Turowa Jacek Winnicki najwyraźniej chciał wygrać jak najmniejszym nakładem sił. Wygrali też u siebie z Treflem, który był wtedy lepszy przez 38 minut i popisowo zepsuł końcówkę.

5. Jestem przekonany, że w Słupsku w drugiej rundzie ktoś przegra, może nawet wysoko, ale zdziwię się, jeśli drużyna trenera Dainiusa Adomaitisa wygra chociażby jeden mecz na wyjeździe. Nawet w Zielonej Górze. A moze "przede wszystkim w Zielonej Górze?"

6. Być może rozpędziłem się trochę ze wspominaniem nazwy Zastalu, ale po prostu nie wierzę, żeby ten zespół przegrał w ostatniej kolejce z Kotwicą u siebie i zmarnował szansę na piąte miejsce.

7. Ponoć Seid Hajrić śnił się dzisiaj Przemysławowi Karnowskiemu i Dariuszowi Szczubiałowi. Bośniak z polskim paszportem w dwóch spotkaniach z Siarką miał przeciętnie 24.5 punktu i 13.5 zbiórki. W pozostałych 6.1 punktu i 3.9 zbiórki. Niestety dla Anwilu i na szczęście dla Siarki obie drużyny raczej nie spotkają się w play-off.

8. Naprawdę dobra informacja dla kibiców Prokomu. Wedlug trenera Tomasa Pacesasa Donatas Motiejunas nie jest na sprzedaż.

9. Bez Motiejunasa można by "spokojnie" zdjąć z gdynian łatkę głównego kandydata do mistrzostwa. Z nim w składzie to ciągle numer 1. I piszę to z pełną świadomością, bo Litwin przerasta rywali z polskiej ligi o dwie klasy. Wszyscy widzieliśmy jak Daniel Kickert z Turowa potrafi dominować w PLK - Motiejunas to jeszcze wyższa półka.

10. Pierwszy pojedynek Motiejunas vs. Kickert 15 lutego w Zgorzelcu. Turów zagra z Prokomem w ćwierćfinale Pucharu Polski. Wyniki losowania sprawiają, że teoretycznie drugorzędne rozgrywki mogą być bardzo ciekawe - w innych parach ćwierćfinałowych Trefl zagra z Czarnymi, a Anwil ze Śląskiem.

11. Prokom dwa dni przed spotkaniem w Zgorzelcu gra ważny wyjazdowy mecz w Wilnie w ramach Zjednoczonej Ligi VTB. “Ślepy los” był wyjątkowo mało łaskawy dla drużyny trenera Tomasa Pacesasa. Terminu co prawda zmienić nie mógł, ale występ u siebie byłby zdecydowanie korzystniejszy logistycznie.

12. Oczami wyobraźni już widzę co się będzie działo w mediach i wśród kibiców, jeśli zmęczony podróżą Prokom przegra wysoko/gładko w Zgorzelcu. Ranga spotkania i termin (daleko do play-off) nakazują jednak podchodzić do wyniku tej konfrontacji ostrożnie. Bardzo ostrożnie.

13. Michał Michalak o tym, dlaczego odszedł z Politechniki Warszawskiej do ŁKS-u Łódż.

14. Politechnika wygrala w Łodzi dość pewnie (77:65), a Michalak zdobył 6 punktów i trafił 1 z 9 rzutów z gry. Duży zjazd po 31 punktach w Tarnobrzegu.

15. Łukasz Wilczek po krótkiej przygodzie z Prokomem wrócił do Politechniki, zagrał w Łodzi i... nie wiadomo co dalej. Ciągle może odejść.

16. Politechnika ma poważniejszy problem niż obecność/nieobecność Wilczka - szpital pod koszem. Marcin Kolowca po kontuzji kolana może pauzować kilka tygodni, Leszek Karwowski po meczu w Łodzi pojechał do szpitala.

17. Problemy Karwowskiego i Kolowcy to szansa dla Filipa Nowickiego. 17-latek przeciwko ŁKS-owi zdobył 4 punkty i miał aż 5 zbiórek. W środę zagra przeciwko Johnowi Edwardsowi z Turowa, a w niedzielę przeciwko Corsleyowi Edwardsowi z Anwilu. Ulala.

18. ŁKS po jednym meczu opuścił rozgrywający Brock Gillespie. Dostał lepszą ofertę.

19. Bracia Marek i Kamil Zywertowie - o których pisałem tu po meczach rezerw Politechniki - mieli swoj wydatny wkład w drugie miejsce kadry kadetów na silnie obsadzonym turnieju w Turcji. Więcej tutaj. Rocznik 1996 potwierdza, że - podobnie jak wcześniej 1993 - ma szansę na sukcesy na mistrzostwach Europy.

20. Ales Pipan pozostał na stanowisku trenera kadry koszykarzy podpisując dwuletnią umowę. Niby tylko formalność, ale można ją przyjąć z pewną ulgą. Niestety nasza koszykarska rzeczywistość przyzwyczaiła mnie do braku ufności w jakiekolwiek zapewnienia, że coś będzie “na pewno”.

21. Top 3 stycznia, top 10 dostępne na stronie TVP Sport.



22. Ekwilibrystyka Krzysztofa Szubargi godna docenienia, ale wsad Corsleya Edwardsa nad Piotrem Niedźwiedzkim można skomentować popularnym ostatnio "Oh Me Oh My!" :)

23. Zdziwiłem się, że w Sportowej Niedzieli w TVP materiał dotyczący ekstraklasy koszykarzy pojawił się w przeciwieństwie do ligi siatkarzy. A może nie powinienem się dziwić? W końcu TVP ma PLK w swojej ofercie...

24. Ze Sportowej Niedzieli dowiedziałem się, że w Polpharmie gra niejaki Deniel Łol. W tym momencie przypomniała mi się anegdota sprzed kilku dobrych lat o spikerze, który w zespole Polonii Warszawa widział niejakiego Łoltera Dżeklina.

Brak komentarzy: