1. Możemy przyjmować różne kryteria, ale dojdziemy do tego samego wniosku. Od około dekady nie było mistrza, który miałby polskiego lidera. Smutne, przygnębiające, brutalne, dla kibiców z innych dyscyplin oburzające i nienormalne, ale prawdziwe.
2. W 2001 roku złoto zdobyła ekipa Śląska Wrocław, w której pierwsze skrzypce grali Adam Wójcik, Maciej Zieliński i Dominik Tomczyk. Dwa lata później Andrzej Pluta rzucał najwięcej punktów dla mistrzowskiego Anwilu, choć można się spierać, czy był najważniejszą postacią w wyrównanej drużynie z Włocławka, w której bardzo liczyli się również Jeff Nordgaard, Damir Krupalija, Tomas Pacesas. Najlepsi strzelcy mistrzów w kolejnych latach? Goran Jagodnik (3 razy), Donatas Slanina, Milan Gurović, Qyntel Woods, David Logan, Daniel Ewing. Inna sprawa, że wymienieni to nieprzypadkowi koszykarze z wysokiej półki mający za sobą lub przed sobą występy na ME, MŚ, w NBA, Eurolidze...
3. Dwa powyższe podpunkty zmierzają oczywiście do osób Łukasza Koszarka i Filipa Dylewicza, którzy są pierwszoplanowymi postaciami Trefla, z całym szacunkiem dla Johna Turka. Polski duet zdobywa średnio 31.2 punktu w sezonie i 31.5 punktu w play-off. Dla porównania Jerel Blassingame i Donatas Motiejunas mają średnio 31.5 punktu w sezonie i 34.8 w play-off.
4. Warto przypomnieć, że sześć lat temu Prokom już mierzył się z ekipą mającą polską gwiazdę w składzie. Michał Ignerski rzucał wtedy w całych rozgrywkach 15.4 punktu, finał rozpoczął od dwóch wyjazdowych spotkań ze średnio 18.5 punktu i 7 zbiórek, ale jego statystyki z trzech kolejnych to przeciętnie 8 punktów przy skuteczności 7/27. Prokom wygrał serię 4-1.
5.Przemysław Zamojski, podstawowy rzucający Prokomu przed kontuzją, trenuje, jest blisko powrotu na parkiet i bardzo możliwe, że zobaczymy go w akcji w finale. Świetna informacja nie tylko dla gdynian.
6. Na marginesie finału macie już jedną z przyczyn, dlaczego Mateusz Ponitka gra ostatnio w Prokomie tak niewiele. Oczywiście napisałem ten tekst po znajomości i na zlecenie.
7. Interesujące wypowiedzi Filipa Dylewicza w wywiadzie dla plk.pl. Mówi m.in. "Wraz z odejściem trenera Pacesasa wiele niepotrzebnych granic i barier zostało zamazanych." Jestem ciekaw, czy to tylko spojrzenie samego gracza, czy tez całego sopockiego środowiska. I czy tak samo widzą w Gdyni?
8. Inny cytat z Dylewicza (o obcokrajowcach w Prokomie w poprzednich latach): "Ci gracze traktowali grę w Asseco Prokomie jako odskocznię do dalszej kariery, ale także typowo zarobkowo. Kiedy skończyły się duże pieniądze, odeszli także ci gracze. Jednak polscy zawodnicy kolejny raz pokazali, że potrafią być wartościowi, ponieważ nie tylko cieszą się pod koniec każdego miesiąca, ale i zależy im by drużyna i klub walczyły o najwyższe cele, gdyż dla nas zdobycie mistrzostwa Polski jest czymś naprawdę wyjątkowym."
9. Typ na finał. Realistycznie przewiduję 4-1 dla Prokomu, ale oczywiście chciałbym siedmiu spotkań...
10. Kiepskie wieści dla mnie nadeszły z Radomia. Kiepskie, bo liczyłem, że skoro nie udało się w tym mieście, to zobaczę piąty mecz finału I ligi we wtorek w Gdyni. Tymczasem Start wygrał finał z Rosą 3-1 i teoretycznie awansował. A co będzie dalej? Ryszard Krauze może teraz żonglować dwoma miejscami w PLK i jednym w Eurolidze. Może ktoś już wie, jak będą się nazywały zespoły w przyszłym sezonie, gdzie i o co zagrają, ale podejrzewam, że krąg tych osób jest tak mały, że zmieściłby się w półkolu w strefie podkoszowej.
11. Porażka Rosy wcale nie oznacza definitywnego braku ekstraklasy w Radomiu. Prezes Robert Bartkiewicz nie wyklucza dzikiej karty lub wykupienia miejsca w ekstraklasie od innego zespołu. "Mówi się" o Politechnice Warszawskiej.
12. Z kolei stołeczna Politechnika ponoć zamierza walczyć o pozostanie w PLK, ale tzw. dobrze poinformowani dają jej niewielkie szanse. Życie nie znosi pustki, na jej miejsce młodzieżą - nazwijmy ją "z projektu Polonia 2011" - ma zajmować się nowy klub drugoligowy.
13. Wyjaśnił się natomiast problem braku hali w Radomiu. Rosa ma obiecany nowy parkiet w obiekcie MOSiR-u, a poza tym może jeszcze dogadać się z Politechniką Radomską. W jej hali występują siatkarki, piłkarze ręczni, a kiedyś grał AZS Radom. Chciałem napisać "a wszystko to w kilkudziesięciotysięcznym mieście", ale właśnie się zorientowałem, że Radom to aglomeracja licząca prawie 300 tysięcy osób.
14. Jacek Winnicki i CCC Polkowice zdementowały tego newsa.
15. Ja nie mam powodów, by nie wierzyć w prawdziwość informacji o Winnickim, którą potwierdzają źródla związane ze wszystkimi stronami. Nie dziwię się jednak, że pojawiły się powyższe oświadczenia. Sprawę można było bowiem załatwić na trzy sposoby - albo zrobić wielką publiczną awanturę albo wspólnie wszystkiemu zaprzeczyć, by nie palić za sobą mostów albo po prostu przyznać się, przeprosić, podać ręce. Wybrano rozwiązanie numer 2, które niesie za sobą najmniejsze szkody
16. Jestem ciekaw, czy Winnicki ostatecznie podpisze kontrakt z CCC. Jeśli faktycznie chce (a PZKosz na niego nalega), by - jako selekcjoner reprezentacji - prowadził silną polską żeńską drużynę klubową, to ma mały wybór. O ile dobrze orientuję się w wydarzeniach w PLKK, to z czołówki wolne stanowiska są tylko w CCC i Enerdze Toruń.
17. Tydzień temu napisałem, że Michael Łuczak, to syn Waldemara, prezesa Turowa. Mój błąd. Łuczak na swoim blogu opisał sytuację (skopiowałem tutaj, bo na blogu już tego nie ma), ale potem pojawił się nowy wpis z informacją o tym, że wszystko jest nieprawdą.
18. Turów - z tego co może wnioskować po przebiegu meczu - zagrał w Zielonej Górze o brąz "na całego", co sugeruje, że atmosfera w Zgorzelcu wróciła do normy.
19. Filip Matczak rozegrał drugi mecz w barwach Zastalu po długiej kontuzji, ale to nie oznacza, że z kolanami 18-latka wszystko w porządku. Najprawdopodobniej opuści tegoroczne wojaże kadry młodzieżowej.
20. Tydzień temu pisałem również, że Kamil Chanas oraz Piotr Stelmach z Zastalu powinni być brani pod uwagę przy ustalaniu składu reprezentacji Polski i mam skuteczność 50%, bo według nieoficjalnych informacji Stelmach dostał powołanie. 20 nazwisk oficjalnie poznamy w poniedziałek, ale nie wyobrażam sobie, żeby nie było tam tych graczy: Gortat, Lampe, Szewczyk, Ignerski, Kelati, Koszarek, Hrycaniuk, Berisha. Tu i ówdzie słyszałem, że pojawią się: Karnowski, Ponitka, Pamuła, Leończyk, Szubarga, więc zostaje nam sześć miejsc. Skibniewski, Kulig, Waczyński, Szczotka, Wiśniewski, Łapeta, Zamojski, Czyż... Hmm, trudny wybór. Poczekajmy.
21. Polecam wszystkim relacje wideo z mistrzostw Polski kadetów. W akcji m.in. bracia Zywertowie, Grzegorz Kulka, Mikołaj Serbakowski, Mateusz Fatz. Zajrzę w poniedziałek przed finałem PLK.
22. Astoria Bydgoszcz, PWiK Piaseczno i Stal Ostrów Wielkopolski zagrają w turnieju o awans do I ligi. Szykują się "baraże śmierci", bo co najmniej 2 z tych 3 drużyn bardzo chcą znaleźć się na zapleczu ekstraklasy.
23. Gdybyśmy mieszkali w USA, to ktoś nakręciłby film o tegorocznej przygodzie Politechniki Poznańskiej w II lidze. Grupa studentów od zespołu bez wielkich ambicji przez męczarnie w ćwierćfinale do wyeliminowania potentata z Pleszewa w półfinale i ogranie kolejnego faworyta 3-2 w finale z ostatnim meczem na wyjeździe. Coś jak te zespoły z małych uczelni (np. Butler) dostające sie do Final Four NCAA.
24. Założyłem nowy "blog" na PolskiKosz.pl (zwie się Hakiem zza łuku), pierwszy wpis był o NBA, drugi o polskiej II lidze, ale pewnie już go czytaliście, bo widziałem, że wywołał duże zainteresowanie. O czym będę pisał? O bieżących wydarzeniach, ale nic na siłę. Żadnych wymuszonych komentarzy do każdego ważnego meczu w PLK czy NBA, żadnych konkretnych terminów poszczególnych wpisów. Mówiąc wprost - zamierzam pisać, gdy coś mnie naprawdę "poruszy".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz